Współwłaściciel Fozzy Group Wołodymyr Kostelman uratował Pampika, czyli internetowy sklep z artykułami dziecięcymi

Pampik nie działał od 2 lutego 2024 roku. Głównym inwestorem projektu jest obecnie właściciel sieci sklepów Silpo, Wołodymyr Kostelman, który objął 80 proc. udziałów w firmie.

Kiedy Pampik zmienił właściciela?

Niedawno założyciel marki Pampik, Shahin Musayev, ogłosił na swojej stronie na Facebooku, że ponownie uruchomi internetowy sklep z artykułami dziecięcymi pampik.com. 

- Asortyment jest wciąż poszerzany, pewne rzeczy wymagają dokończenia, a nowe funkcje są już w drodze. Ale najważniejsze, że z tygodnia na tydzień liczba dostarczanych zamówień stale rośnie, co bardzo nas cieszy – podzielił się informacją obecnie mniejszościowy właściciel Pampika (ma 20 proc.). 

Jak już wcześniej informował Forbes.ua, 20 sierpnia ub.r. współwłaściciel Fozzy Group Volodymyr Kostelman i założyciel marki Shahin Musayev utworzyli nowy podmiot prawny LLC Pampik. 

Historia sklepu Pampik 

Jak wynika z informacji zamieszczonych na stronie Pampik, marka istnieje od 2009 roku, kiedy to rozpoczęła działalność usługa dostawy pieluch dla rodziców niemowląt. Z czasem oferta sklepu internetowego poszerzyła się, pojawiła się tu pierwsza żywność dla dzieci (2012), następnie dodano zabawki edukacyjne (2014), a na stronie internetowej pojawiła się nowa kategoria artykułów gospodarstwa domowego i kosmetyków do pielęgnacji (2015). 

Jednak po 10 latach pracy Shahin Musayev wraz ze swoim partnerem Olegiem Shaporenko sprzedali w 2020 roku Pampik spółce Dragon Capital Tomasza Fiali. Kwota transakcji nie została ujawniona. 

Wtedy Musayev rozpoczął pracę jako szef działu „dzieciństwo” w marketplace’sie Maudau, którego współwłaścicielem jest Fozzy Group i Volodymyr Kostelman.

W czasie pandemii nastąpił rozkwit Pampika. Na przykład w Kijowie co piąta rodzina z dzieckiem była jego klientem. W czerwcu 2022 roku Dragon Capital połączył dostawę Pampik z zamówieniami swojego głównego konkurenta – sklepu internetowego Panama. Taka współpraca miała pomóc w optymalizacji procesów, szybkości i jakości realizacji zamówień.

Wpływ wojny w Ukrainie na sprzedaż produktów dla dzieci   

Wojna pogorszyła jednak wyniki finansowe Pampika, i to aż o 60-70 proc. Według wyników sprawozdawczych spółki w 2023 roku jej przychody spadły do ​​203,8 mln UAH, czyli o 3,7 proc. więcej niż w 2022 roku. Jednocześnie spółka trzykrotnie zwiększyła swoją stratę – do 37,3 mln UAH. I to pomimo tego, że Pampik był jednym z liderów w segmencie sklepów internetowych z artykułami dziecięcymi.

W efekcie Pampik zakończył działalność 2 lutego 2024 roku, a Dragon Capital wycofała się z jego finansowania. W tym samym czasie zamknięto także jego głównego konkurenta, sklep internetowy Panama. 

Dlaczego Kostelman kupił Pampika?  

Dziś już wiemy, że pod koniec ub.r. ponownie został uruchomiony jeden z największych sklepów internetowych z artykułami dziecięcymi na Ukrainie - Pampik.

Jak zauważyła cytowana przez Stowarzyszenie Ukraińskich Detalistów Valeria Lavska, dyrektor marketingu agencji marketingu internetowego Promodo (z Pampikiem współpracowała do 2018 roku), decyzja o zakupie mogła być podyktowana odpowiednio silną marką i wyraźnym skojarzeniem z artykułami dziecięcymi. Jednocześnie zakup Pampika może być użyteczną transakcją dla marketplace‘u Maudau, który jest częścią Fozzy Group. Na przykład Maudau i Pampik mogą korzystać z tych samych dostawców i magazynów w celu dywersyfikacji ryzyka. Eksperci oszacowali koszt ponownego uruchomienia witryny bez zapasów na 100 000 dolarów.

Jednocześnie sytuacja rynkowa nie sprzyja szybkiemu rozwojowi Pampika. Spadająca liczba urodzeń i wyjazdy matek z małymi dziećmi za granicę wpływają na spadek sprzedaży artykułów dziecięcych. Jak podaje GfK Ukraine, w pierwszym półroczu 2024 roku sprzedaż w kategorii „zabawki dla niemowląt i przedszkolaków” spadła o 9 proc. w sztukach i o 4 proc. w hrywnach. Wysokie wyniki sprzedaży utrzymują się w kategoriach zabawek dla starszych dzieci, szczególnie wzrost odnotowały kategorie „figurki i konstruktorzy” oraz „samochody i zestawy zabawowe”. Dlatego łączny wolumen sprzedaży na rynku zabawek w dolarach wzrósł o 13 proc., a w hrywnach - o 19 proc.