Francuski profesor i turecki talent. Każdy zdobył ponad 40 punktów!

W lidze tureckiej doszło do kosmicznego meczu, w którym emocje sięgały zenitu. Derby Stambułu spełniły oczekiwania kibiców, a dwóch zawodników było niekwestionowanymi liderami swoich drużyn. Obaj zdobyli ponad 40 punktów indywidualnie, a ich skuteczność w ataku osiągnęła poziom wyższy niż 70%. Jeden z nich do tej pory był rezerwowym.

W sobotnim starciu tureckiej Efeler Ligi Galatasaray Stambuł mierzyło się z Fenerbahce. Mecz ekip z czołowej piątki tabeli miało bardzo wyrównany przebieg i zakończyło się dopiero w tie-breaku, a do tego aż trzy sety rozstrzygały się dwupunktową przewagą. Statystyki udostępnione przez VolleyStation po tym spotkaniu pokazują, że świetną wizytówką wydarzenia było dwóch siatkarzy.

FRANCUSKI FENOMEN

Niesamowite statystyki osiągnął w tym wydarzeniu francuski atakujący, Jean Patry. Patrząc na jego wyczyn tym trudniej pogodzić się z jego odejściem z PlusLigi. Mistrz olimpijski w sobotnim meczu zdobył aż 42 punkty. Co więcej – jego skuteczność i efektywność w ofensywie wyniosła kolejno 78% i 74%. Do swojej ofensywnej gry dołożył jeszcze asa serwisowego i dwa bloki.

Francuz otrzymał aż 50 piłek do ataku, a przy takiej liczbie zestawienie procentowe robi jeszcze większe wrażenie. Dla porównania, drugi najczęściej uruchamiany w ataku Martin Atanasow otrzymał pod rękę zaledwie 18 piłek.

AWANS Z REZERWOWEGO NA BOHATERA

Reprezentant Trójkolorowych nie był jednak jedyną gwiazdą tego meczu. I choć obserwując karierę Francuza można było spodziewać się po nim świetnego występu to pozytywnie zaskoczył reprezentant Fenerbahce – Kaan Gurbuz. 24-latek zdobył o dwa „oczka” więcej od Francuza. Otrzymał też więcej piłek do ataku, bo aż 58. Skończył ich 42, co dało mu skuteczność 72% i efektywność na poziomie 60%. Dołożył również punkt blokiem i w polu serwisowym. Co do rozłożenia piłek w ataku, warto zwrócić uwagę na to, że Earvin Ngapeth otrzymał ich zaledwie 33.

Gurbuz do tej pory częściej bywał w kwadracie rezerwowych niż na boisku. Turecki siatkarz otrzymał jednak dużą szansę ze względu na uraz, jakiego nabawił się Drazen Luburić. Lider Fenerbahce w ostatnim czasie złamał prawą rękę, co potwierdziły badania. Jak jednak widać po sobotnim starciu na szczycie, zespół może być spokojny o godnego następcę Serba.

Zobacz również:
Skandal w lidze włoskiej. Kradzież podczas meczu

Artykuł Francuski profesor i turecki talent. Każdy zdobył ponad 40 punktów! pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.