Niebo w lutym 2025 roku

Zdjęcie w tle: CTIO/NOIRLab/NSF/AURA/C. Corco

Luty, mimo że jest najkrótszym miesiącem roku, obfituje w warte uwagi wydarzenia na nocnym niebie. Zapoznaj się z kosmicznym rozkładem jazdy, aby nie przegapić obserwacji żadnego spektakularnego zjawiska.

Pierwszego lutego Słońce wyjrzy zza horyzontu o 7:18 i ponownie zajdzie o 16:21. Cztery tygodnie później, dzień wydłuży się o prawie dwie godziny: z 9 godzin do niecałych jedenastu. 28 lutego zaczniemy wschodem o 6:25, a skończymy zachodem o 17:11. Jak widać, noce skracają się gwałtownie, więc czas śpieszyć na obserwacje.

Księżyc

Najlepsze warunki do obserwacji, bez zanieczyszczającego swoim blaskiem naszego naturalnego satelity, będą pod sam koniec miesiąca. Luty zakończymy nowiem, ostatniego dnia miesiąca o 1:45. Pełnia natomiast wypadnie 12 lutego o 14:53. Księżyca możemy wypatrywać w pobliżu innych jasnych obiektów na niebie:

• 1 lutego – koniunkcja Księżyca z Wenus
• 5/6 lutego – Księżyc w pobliżu Plejad
• 7 lutego – koniunkcja Jowisza z Księżycem
• 9 lutego o 20:19 – bliska koniunkcja 0°21′ Marsa z Księżycem
• 17 lutego – Księżyc w apogeum
• 28 lutego – koniunkcja Księżyca z Saturnem

Stellarium.

Bliskie zbliżenie Księżyca i Marsa 9 lutego.

Planety

W lutym będziemy mieli szansę dostrzec wiele planet. Obserwacje polecamy zacząć od poszukiwań Saturna, który zachodzi jako pierwszy. Dalej kolej przychodzi na Merkurego i Wenus, z którymi jednak nadal musimy się spieszyć. Potem pora na Marsa i Jowisza, których widokiem będziemy mogli się cieszyć aż do rana.

Merkury

Na początku miesiąca Merkury nie będzie widoczny: zachodzi przed Słońcem, a wschodzi równo z nim. Dziewiątego stycznia osiągnie minimalną elongację i od tego czasu będą poprawiać się warunki jego widoczności. Po kilku dniach będziemy mogli go dostrzec, a pod koniec miesiąca będzie już świetnie widoczny. Ostatniego dnia lutego będzie zachodzić ponad godzinę po Słońcu.

• 9 lutego – koniunkcja ze Słońcem
• 25 lutego – koniunkcja Merkurego i Saturna

Wenus

Świetnie widoczna przed cały luty. Najlepiej obserwować wieczorem po zachodzie Słońce na zachodzie. Przy jasności -4,46 mag trudno będzie jej nie dostrzec.

• 1 lutego – koniunkcja Księżyca z Wenus
• 16 lutego – maksimum jasności Wenus

Mars

Mars będzie idealnym obiektem do nocnych obserwacji w lutym. Będzie widoczny przez prawie całą noc przez cały miesiąc. Jednak im później, tym bardziej będziemy musieli się śpieszyć – pod koniec lutego zacznie zachodzić za horyzont przed piątą nad ranem. Znalezienie go nie powinno sprawić trudności, gdyż będzie w Bliźniętach towarzyszyć Polluxowi i Kastorowi.

Jowisz

Jowisz zdecydowanie będzie królował w pierwszej części nocy. Jest znacznie jaśniejszy od Marsa (-2,26 mag) i będzie uprzedzać go w wyścigu po ekliptyce. Możemy go znaleźć w Byku nieopodal Aldebarana. Na początku miesiąca będzie zachodzić za horyzont przed 4, a pod koniec już przed drugą. W lutym powinniśmy skorzystać z jednej z ostatnich szans na jego obserwację, zanim przestanie być widoczny przez większość nocy w kolejnych miesiącach.

Saturn

Z poszukiwaniami Saturna musimy się śpieszyć. Na początku lutego możemy go obserwować przed dwudziestą, jednak pod koniec będzie widoczny jedynie po samym zachodzie jak ciemniejszy towarzysz naszej gwiazdy.

• 25 luty – koniunkcja Merkurego i Saturna
• 28 lutego – koniunkcja Księżyca z Saturnem

Parada planet

Pod koniec lutego będziemy mogli obserwować tzw. paradę planet. Wszystkie siedem ułoży się w jednej linii i będzie na raz widoczne. Przy Słońcu zobaczymy Marsa i Saturna, a kawałek dalej Neptun. Następnie niebo rozjaśni Wenus. Pomiędzy nią a Jowiszem znajdziemy Urana. Całą paradę zamknie Mars.

Stellarium

Parada planet.

Roje meteorów

W lutym maksimum mają dwa roje meteorów. 24 lutego maksimum ma rój delta Leonidów, których radiant, jak nazwa wskazuje, znajduje się w gwiazdozbiorze Lwa. Delta Leonidy związane są z planetoidą (4450) Pan, a ich średnia obfitość wynosi 2 meteory na godzinę.

Kometa C/2024 G3 (ATLAS)

Jeszcze niedawno zachwycaliśmy się pięknym warkoczem Tsuchinshan-ATLAS, a ostatnio niespodziewanie nowy obiekt zdołał przebić tamten widok. Mowa tu o komecie C/2024 G3 (ATLAS). W czasie peryhelium jej jasność osiągnęła oszałamiające −3,8 mag (co uczyniło ją równie widoczną co najjaśniejsze planety Wenus i Jowisz). Niestety, tym razem poszczęściło się obserwatorom z półkuli południowej, którzy mieli znacznie lepsze warunki do obserwacji. Obecnie kometa jest już znacznie gorzej widoczna niż w pierwszej połowie stycznia, jednak wciąż względnie jasna. Z terenu Polski już jej nie dostrzeżemy, gdyż wnosi się ponad horyzont jedynie w ciągu dnia, jednak dla osób odpoczywających w ferie na drugiej półkuli wciąż może stanowić cel obserwacji.

CTIO/NOIRLab/NSF/AURA/C. Corco

Kometa C-2024 G3 (ATLAS).

Obiekty głębokiego nieba

W lutym na nocnym niebie górują: Wielka Niedźwiedzica, Ryś, Bliźnięta, Rak oraz Lew. Od wschodu powoli wchodzą wiosenne gwiazdozbiory. Jest to ostatnia chwila, aby zwrócić wzrok ku zachodowi w kierunku Byka czy Oriona. Amatorom obserwacji lornetką polecamy przyjrzenie się gwiazdozbiorowi Bliźniąt, gdzie nieopodal M35 można wypatrzeć gromadę otwartą NGC 2158. Przy okazji można opuścić nieco wzrok i przesunąć go ku zachodowi, aby przyjrzeć się wcześniej wspomnianemu Uranowi oraz Plejadom. Amatorzy astrofotografii mogą kończyć sezon zimowy z ostatnimi kadrami obiektu numer 42 katalogu Messiera – Wielkiej Mgławicy w Orionie. Powoli będziemy się przestawiać na obiekty wiosenne czy letnie jak na przykład na znaną protogwiazdę L1527 w Bliźniętach.

The post Niebo w lutym 2025 roku first appeared on AstroNET – Polski Portal Astronomiczny.