NBA: „Toksyczna” atmosfera w Phoenix. Odejście Duranta kwestią czasu?
To musiało się tak skończyć! Kolejny „suerpzespół” rozpada się na naszych oczach? Tym razem chodzi o Phoenix Suns, którzy ostatecznie nie ściągnęli do siebie Jimmy’ego Butlera. Rozmowy transferowe trwające jednak ostatnich kilka tygodni spowodowały, że atmosfera w zespole jest ponoć „toksyczna”. Coraz więcej wskazuje na to, że odejście Kevina Duranta jest kwestią czasu. Nie było […] The post NBA: „Toksyczna” atmosfera w Phoenix. Odejście Duranta kwestią czasu? first appeared on PROBASKET.
To musiało się tak skończyć! Kolejny „suerpzespół” rozpada się na naszych oczach? Tym razem chodzi o Phoenix Suns, którzy ostatecznie nie ściągnęli do siebie Jimmy’ego Butlera. Rozmowy transferowe trwające jednak ostatnich kilka tygodni spowodowały, że atmosfera w zespole jest ponoć „toksyczna”. Coraz więcej wskazuje na to, że odejście Kevina Duranta jest kwestią czasu.
Nie było chyba innej drużyny, która tak często pojawiałaby się w ostatnich tygodniach w plotkach transferowych. Phoenix Suns najpierw starali się wytransferować Bradleya Beala. Ale gdy to im się nie udało, to zaczęli rozmawiać o wymianie Kevina Duranta. To już dwie z trzech wielkich gwiazd w zespole, które wiedzą, iż władze klubu próbowały się z nimi pożegnać. Nic więc dziwnego, że atmosfera wokół drużyny nie jest ciekawa. Niektórzy mówią nawet wprost, że jest „toksyczna”.
– Słowo, którego bym użyła na określenie atmosfery, to toksyczna – stwierdziła Ramona Shelburne. – Rozgrzewka przed środowym meczem w Oklahomie była bardzo dziwna. Każdy siedział jak na szpilkach, zastanawiając się, co zrobią władze klubu. A teraz trzeba wcisnąć przycisk reset i zastanowić się nad tym, jak wrócić do funkcjonowania jako zespół – dodała dziennikarka ESPN.