Manchester City traci bramkę z połowy w FA Cup! Ortega bezradny
Od dłuższego czasu wiadomo, że Manchester City zmaga się z kryzysem, jednak spotkanie z grającym w League One Leyton Orient miało być formalnością. Tymczasem w 16. minucie doszło do sensacji i być może pojawił się kandydat do bramki sezonu. Spotkanie zaczęło się klasycznie dla Obywateli, czyli ich szarży na bramkę gospodarzy. Piłkarze Leyton zmuszeni byli [...] Artykuł Manchester City traci bramkę z połowy w FA Cup! Ortega bezradny pochodzi z serwisu Angielskie Espresso.
Od dłuższego czasu wiadomo, że Manchester City zmaga się z kryzysem, jednak spotkanie z grającym w League One Leyton Orient miało być formalnością. Tymczasem w 16. minucie doszło do sensacji i być może pojawił się kandydat do bramki sezonu.
Spotkanie zaczęło się klasycznie dla Obywateli, czyli ich szarży na bramkę gospodarzy. Piłkarze Leyton zmuszeni byli do obrony, ale wystarczyła jedna sytuacja, aby mieć okazję dla gola. Wypożyczony z Tottenhamu Jamie Donley przejął piłkę i huknął w kierunku bramki z połowy boiska. Stefan Ortega nie tylko nie był w stanie jej zatrzymać, ale nawet pomógł jej znaleźć się w siatce po odbiciu od poprzeczki.
Oficjalnie bramka Anglika została zanotowana jako samobójcza bramkarza City. Sami Obywatele w drugiej połowie odrobili straty po debiutanckiej bramce Khusanova oraz De Bruyne.
JAMIE DONLEY. THAT'S INCREDIBLE.