Schroeder trafił do kliniki z powodu "wypalenia zawodowego"
"Ani obecnie, ani w dającej się przewidzieć przyszłości nie jest on w stanie poradzić sobie z fizycznym i psychicznym obciążeniem związanym z długotrwałym, zwłaszcza publicznym przesłuchaniem przed komisją śledczą".
"Ani obecnie, ani w dającej się przewidzieć przyszłości nie jest on w stanie poradzić sobie z fizycznym i psychicznym obciążeniem związanym z długotrwałym, zwłaszcza publicznym przesłuchaniem przed komisją śledczą".