Numer 2024/398
FilmMesjasz (Jakub Socha) Francis Ford Coppola przez całe swoje życie chciał zbawić przemysł filmowy, skończyło się klęską – tak artystyczną, jak i finansowąNie bacząc na konsekwencje (Adam Kruk) Pokazujemy jedynie spotkanie dwojga ludzi, którzy przypadają sobie do gustu, razem śpiewają, tańczą, może czasem się dotkną. Tyle. Nie ma w „Moim ulubionym cieście” żadnej nagości czy scen seksu. To jednak wystarczyło, by zakazać pokazywania naszego filmu w IranieUczestnik (Natalia Serebriakova) Chciałem zrozumieć, co się kryje za liczbami, co oznacza jedna śmierć, a co jedno uratowane życie. Okazało się, że to bardzo skomplikowany i długi proces – mówi autor dokumentu „Dear Beautiful Beloved”LiteraturaWinna i ma (Monika Muskała) Trauma wtargnięcia państwowego aparatu w prywatną przestrzeń uruchomiła w Elfriede Jelinek monolog, który pod tytułem „Dane odosobowe” ukazał się niedawno w PolsceJakie to fińskie (Marta Tomczok) „Mokradła” Marii Turtschaninoff, saga ludzi z bagna, niewiele ma wspólnego z mitami narosłymi wokół Finlandii. To postantropocentryczna opowieść o tym, jak egoistycznie rozumiemy związki z lasem, sprowadzając go do funkcji lekarstwa na współczesne choroby cywilizacyjneKurczaki bez głowy (Magdalena Czubaszek) Moim zdaniem proza to najdoskonalsze narzędzie, jakie wynaleziono, i ten odwrót od fikcji, od literatury pięknej mnie dziwi i bardzo smuci. Ukształtowali mnie poeci, poetki, prozaiczki, prozaicy. A nie, z całym szacunkiem, KapuścińskiDrewniany ekstremizm (Magdalena Nowicka-Franczak) Debiutancką powieść Jula Łyskawy warto potraktować poważniej, niż tylko porównywać do ojców i synów amerykańskiej powieści postmodernistycznej, z Thomasem Pynchonem i Davidem Fosterem Wallace’em na czeleMediaCoś niezbyt komfortowego (Ewa Drygalska) Firmy produkujące seksroboty coraz chętniej reklamują je tak, jakby były dziewczynami z sąsiedztwa. Chodzi o to, by przenieść je do przestrzeni publicznej. I by w niedalekiej przeszłości mogły stanowić alternatywę dla intymnych związków – mówi autorka książki „Deus sex machina”MuzykaW poszukiwaniu nowej harmonii (Tomasz Gregorczyk) W Syrii poziom muzyki klasycznej i współczesnej nie był tak wysoki jak w Krakowie. Kiedy przyjechałem tutaj, poczułem, jakbym był wrzucony do oceanu! Pracowałem po 16 godzin na dobę, a profesor mówił mi: „Wassim, potrzebujesz naprawdę dużo pracy”Ulice Stambułu (Ula Nowak) Myśl o tym, że mógłbym wyjechać czy nawet chwilowo opuścić swoje miasto, sprawiła, że postanowiłem nagrać album, który będzie mi o nim przypominał – tłumaczy Murat Ertel. Lider grupy BaBa ZuLa oprowadza nas po metropolii nad BosforemMuzyka dawna i nowe tradycje (Jan Topolski) Płyty słowackiego Solamente Naturali można śmiało nazwać barokowymi koncept albumami. {oh!} Orkiestra udowadnia natomiast, że nawet dobrze znane utwory można zawsze zagrać z większą swobodą. Oba zespoły wystąpią na festiwalu EufonieObyczajeCałości się skończyły (Iwona Kurz) Wiele pomysłów, rozwiązań, diagnoz jest już przygotowanych dzięki samoorganizacji i konsolidacji poszczególnych środowisk. Możliwe zadanie Kongresu to dyskusja o konkretach, na dodatek z udziałem przedstawicieli władzy. Tym razem adresat jest obecnyPoza dychotomię (Karol Jachymek) Założenie, że korzystanie z mediów cyfrowych przez młode osoby jest przede wszystkim zagrożeniem, prowadzić może na manowce – o czytaniu, scrollowaniu i innych praktykach medialnychSztukaWyborne tyłki (Karol Sienkiewicz) Kontakt z dywanami Mariana Henela nie pozostawia wątpliwości, że to artysta na miarę Dargera. Jego pierwsza solowa wystawa sprawia jednak wrażenie, jakby wciąż nie było wiadomo, jak go ugryźćŁawki w kształcie filiżanek (Anna Cymer) Rewitalizacja – jeśli traktować ją poważnie – jest procesem nudnym i mało efektownym. Ba, dobrze przeprowadzonej rewitalizacji może nawet nie być widać gołym okiem. Jak rozumieć ten skomplikowany proces naprawy miejskich przestrzeni i jak często służy on do oszukiwania?TeatrKomu służą opowieści? (Magdalena Rewerenda) W „Nie-boginiach” zamiast martwych, bezbarwnych, nagich posągów spotykamy ubrane w kolorowe kostiumy tytułowe bohaterki, które pokazują, jak minimalne przesunięcie akcentów w znanych mitach odsłania ich nieoczywistą wymowęDobrze jest mieć jakąś tożsamość (Marta Madejska) Czy spektkakl „Brakarki” był choć trochę o brakarkach? Wciąż nie wiem, ale można tam było odnaleźć wszystko, o czym mogłyby opowiadać dawne i obecne robotniceZ duchami (Teresa Fazan) Pozostające blisko ziemi, zdepersonalizowane ciało performera zdaje się „robić miejsce” – staje się medium, wpuszczającym w siebie przywoływanych „innych”: trzech martwych tancerzyWierszewiersze (Agata Jabłońska) УкраїнаСтрах – не найважче відчуття (Наталя Серебрякова) Я монтував цей фільм рік, і це було важче, ніж сама зйомка. Тому що на зйомці ти часто в якійсь адреналіновій ситуації, з групою колег, де всі одне за одного відповідають, підтримують. Але під кінець було дуже важко не їхати дахом
Film
Francis Ford Coppola przez całe swoje życie chciał zbawić przemysł filmowy, skończyło się klęską – tak artystyczną, jak i finansową
Pokazujemy jedynie spotkanie dwojga ludzi, którzy przypadają sobie do gustu, razem śpiewają, tańczą, może czasem się dotkną. Tyle. Nie ma w „Moim ulubionym cieście” żadnej nagości czy scen seksu. To jednak wystarczyło, by zakazać pokazywania naszego filmu w Iranie
Chciałem zrozumieć, co się kryje za liczbami, co oznacza jedna śmierć, a co jedno uratowane życie. Okazało się, że to bardzo skomplikowany i długi proces – mówi autor dokumentu „Dear Beautiful Beloved”
Literatura
Trauma wtargnięcia państwowego aparatu w prywatną przestrzeń uruchomiła w Elfriede Jelinek monolog, który pod tytułem „Dane odosobowe” ukazał się niedawno w Polsce
„Mokradła” Marii Turtschaninoff, saga ludzi z bagna, niewiele ma wspólnego z mitami narosłymi wokół Finlandii. To postantropocentryczna opowieść o tym, jak egoistycznie rozumiemy związki z lasem, sprowadzając go do funkcji lekarstwa na współczesne choroby cywilizacyjne
Moim zdaniem proza to najdoskonalsze narzędzie, jakie wynaleziono, i ten odwrót od fikcji, od literatury pięknej mnie dziwi i bardzo smuci. Ukształtowali mnie poeci, poetki, prozaiczki, prozaicy. A nie, z całym szacunkiem, Kapuściński
Debiutancką powieść Jula Łyskawy warto potraktować poważniej, niż tylko porównywać do ojców i synów amerykańskiej powieści postmodernistycznej, z Thomasem Pynchonem i Davidem Fosterem Wallace’em na czele
Media
Firmy produkujące seksroboty coraz chętniej reklamują je tak, jakby były dziewczynami z sąsiedztwa. Chodzi o to, by przenieść je do przestrzeni publicznej. I by w niedalekiej przeszłości mogły stanowić alternatywę dla intymnych związków – mówi autorka książki „Deus sex machina”
Muzyka
W Syrii poziom muzyki klasycznej i współczesnej nie był tak wysoki jak w Krakowie. Kiedy przyjechałem tutaj, poczułem, jakbym był wrzucony do oceanu! Pracowałem po 16 godzin na dobę, a profesor mówił mi: „Wassim, potrzebujesz naprawdę dużo pracy”
Myśl o tym, że mógłbym wyjechać czy nawet chwilowo opuścić swoje miasto, sprawiła, że postanowiłem nagrać album, który będzie mi o nim przypominał – tłumaczy Murat Ertel. Lider grupy BaBa ZuLa oprowadza nas po metropolii nad Bosforem
Płyty słowackiego Solamente Naturali można śmiało nazwać barokowymi koncept albumami. {oh!} Orkiestra udowadnia natomiast, że nawet dobrze znane utwory można zawsze zagrać z większą swobodą. Oba zespoły wystąpią na festiwalu Eufonie
Obyczaje
Wiele pomysłów, rozwiązań, diagnoz jest już przygotowanych dzięki samoorganizacji i konsolidacji poszczególnych środowisk. Możliwe zadanie Kongresu to dyskusja o konkretach, na dodatek z udziałem przedstawicieli władzy. Tym razem adresat jest obecny
Założenie, że korzystanie z mediów cyfrowych przez młode osoby jest przede wszystkim zagrożeniem, prowadzić może na manowce – o czytaniu, scrollowaniu i innych praktykach medialnych
Sztuka
Kontakt z dywanami Mariana Henela nie pozostawia wątpliwości, że to artysta na miarę Dargera. Jego pierwsza solowa wystawa sprawia jednak wrażenie, jakby wciąż nie było wiadomo, jak go ugryźć
Rewitalizacja – jeśli traktować ją poważnie – jest procesem nudnym i mało efektownym. Ba, dobrze przeprowadzonej rewitalizacji może nawet nie być widać gołym okiem. Jak rozumieć ten skomplikowany proces naprawy miejskich przestrzeni i jak często służy on do oszukiwania?
Teatr
W „Nie-boginiach” zamiast martwych, bezbarwnych, nagich posągów spotykamy ubrane w kolorowe kostiumy tytułowe bohaterki, które pokazują, jak minimalne przesunięcie akcentów w znanych mitach odsłania ich nieoczywistą wymowę
Czy spektkakl „Brakarki” był choć trochę o brakarkach? Wciąż nie wiem, ale można tam było odnaleźć wszystko, o czym mogłyby opowiadać dawne i obecne robotnice
Pozostające blisko ziemi, zdepersonalizowane ciało performera zdaje się „robić miejsce” – staje się medium, wpuszczającym w siebie przywoływanych „innych”: trzech martwych tancerzy
Wiersze
Україна
Я монтував цей фільм рік, і це було важче, ніж сама зйомка. Тому що на зйомці ти часто в якійсь адреналіновій ситуації, з групою колег, де всі одне за одного відповідають, підтримують. Але під кінець було дуже важко не їхати дахом