NBA: Thunder zrobili wymianę z Hornets. Ale po co?
Nie jest to wymiana, która może zatrząść ligą w posadach. Zwłaszcza w kontekście kilku ostatnich dni, najnowszy transfer pomiędzy Oklahoma City Thunder a Charlotte Hornets wydaje się… nieznaczący. Warto mu się jednak przyjrzeć, bo może mieć pewne implikacje. Jak informuje Oklahoma City Thunder za pośrednictwem Joela Lorenzi z The Oklahomian, klub porozumiał się z Charlotte […] The post NBA: Thunder zrobili wymianę z Hornets. Ale po co? first appeared on PROBASKET.
Nie jest to wymiana, która może zatrząść ligą w posadach. Zwłaszcza w kontekście kilku ostatnich dni, najnowszy transfer pomiędzy Oklahoma City Thunder a Charlotte Hornets wydaje się… nieznaczący. Warto mu się jednak przyjrzeć, bo może mieć pewne implikacje.
Jak informuje Oklahoma City Thunder za pośrednictwem Joela Lorenzi z The Oklahomian, klub porozumiał się z Charlotte Hornets w sprawie transferu. Nie bierze w nim jednak udział żaden zawodnik. Thunder pozyskują drugorundowy pick 2030 należący pierwotnie do Denver Nuggets, natomiast Hornets w zamian dostają drugorundowy pick 2029, należący pierwotnie do Phoenix Suns. Ktoś zada sobie słuszne skądinąd pytanie: jakie to ma znaczenie? Może niewielkie, ale ma.
Nieznacznie lepszy wybór pada łupem Hornets. Phoenix Suns od jakiegoś czasu grają „all-in”, szukając walki o tytuł w najbliższych latach, oddając w zamian swoje picki. W drafcie 2029 może okazać się, że pick Suns wcale nie będzie taki niski. Poza tym, jest to jednak wybór o rok wcześniej. Hornets wcale nie muszą jednak czekać pięciu lat na drugorundowy wybór Suns. To może nie być koniec ich handlowania.
– Charlotte jeszcze nie skończyli – podaje Brett Siegel z Clutch Points. Ten drugorundowy pick może im posłużyć w dalszych wymianach.
Dlaczego jednak Thunder zdecydowali się oddać ten stosunkowo niezły drugorundowy pick za ten trochę mniej obiecujący? To coś, co możemy określić „dywersyfikacją kapitału”. Oklahoma dysponuje całym zastępem drugorundowych wyborów w 2029 roku. Oprócz oddanego właśnie picku Suns, mają swój wybór, ale też te należące do Atlant Hawks, Boston Celtics, Miami Heat i Houston Rockets.
Drugorundowe picki w drafcie 2030 z kolei OKC mieli „tylko” trzy: swój, Rockets i Heat. Sam Presti przenosi więc część swojego draftowego kapitału na dalszy rok i już zaciera rączki w jakich wymianach może tych wszystkich assetów użyć.
Sam Presti musi całymi dniami przesiadywać w gabinecie, układać te swoje dziesiątki picków na biurku, przekładać i z dumą napawać się ich widokiem jak domorosły modelarz swoimi modelami. Absolutny król picków, wymienia je jak karty Pokémon.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!
Wspieraj PROBASKET
The post NBA: Thunder zrobili wymianę z Hornets. Ale po co? first appeared on PROBASKET.