Tak zostałem solistą. Seria nieudanych związków i nagle olśnienie
Zbliżając się do czterdziestki i podejrzewając, że czeka mnie przyszłość bez rodziny, mogłem sobie kupić starą limuzynę i zacząć hodować chwasty. Postąpiłem jednak inaczej: czas, pieniądze i energię, które zainwestowałbym w rodzinę, przeznaczyłem na udane życie – moje udane życie.
Zbliżając się do czterdziestki i podejrzewając, że czeka mnie przyszłość bez rodziny, mogłem sobie kupić starą limuzynę i zacząć hodować chwasty. Postąpiłem jednak inaczej: czas, pieniądze i energię, które zainwestowałbym w rodzinę, przeznaczyłem na udane życie – moje udane życie.