Spieszyła się na lotnisko, dostała "paragon grozy". Rachunek? 190 zł
Pani Maja zamówiła taksówkę z dworca PKP w Rzeszowie na lotnisko. Za kilkunastokilometrowy kurs zapłaciła niemal 190 zł. - Zachowanie taksówkarza jest niewłaściwe i nieetyczne - skomentował w rozmowie z lokalnym serwisem miejski rzecznik konsumenta.
What's Your Reaction?