Po takim czasie mięso i warzywa psują się w zamrażarce. Są konkretne terminy przydatności

Mrożone produkty dostępne w sklepach mają określone terminy ważności, jednak często kupujemy także świeże mięso, ryby, owoce i warzywa. Nierzadko w większych ilościach – zwłaszcza gdy trafimy na dobrą promocję. Nadmiar jedzenia zazwyczaj zamrażamy, aby uniknąć jego zmarnowania. Niskie temperatury pozwalają na dłuższe przechowywanie, ale nie można tego w nieskończoność. Okazuje się, że i w tym przypadku istnieją konkretne okresy przydatności do spożycia. Przechowywanie surowych produktów w lodówce to jedynie rozwiązanie tymczasowe, dlatego większość z nas decyduje się na późniejsze zamrażanie mięs, warzyw i owoców. Niestety, nawet w takiej formie po pewnym czasie mogą stać się niezdatne do spożycia. Wieloletnia hibernacja jest możliwa tylko w filmach science-fiction. Najdłużej w zamrażarce mogą być przechowywane właśnie warzywa i owoce – nawet przez rok. Z kolei najkrótszy czas dotyczy mięsa mielonego i drobiu, ponieważ zawierają one duże ilości tłuszczów nienasyconych, które łatwo ulegają utlenianiu. Jak długo można mrozić mięso, warzywa i owoce? Po tym czasie mogą nam zaszkodzić Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Łobzie przygotowała specjalną ściągawkę, ułatwiającą kontrolowanie tych terminów. Warzywa i owoce – do roku Wołowina i cielęcina – do 8 miesięcy Wieprzowina – do 6 miesięcy Kotlety schabowe – do 6 miesięcy Gulasz – do 6 miesięcy Mięso drobiowe – do 3 miesięcy Mięso mielone – do 2 miesięcy Ryby słodkowodne – od 3 do 4 miesięcy Na mrożone mięso i ryby powinniśmy szczególnie uważać, ponieważ ich okres przydatności jest stosunkowo krótki i łatwo go przeoczyć, zwłaszcza jeśli rzadko zaglądamy do zamrażarki. Dobrym rozwiązaniem jest oznaczanie zamrożonych produktów karteczkami z datą – w przeciwnym razie mogą one stracić na jakości i smaku. Pod żadnym pozorem nie należy ponownie zamrażać rozmrożonej już żywności. Po wyjęciu z zamrażarki powinna ona zostać jak najszybciej spożyta, w przeciwnym razie istnieje ryzyko zatrucia pokarmowego. – Żywność zawiera mikroorganizmy, które są obecne zarówno w mięsach, jak i warzywach. Podczas zamrożenia zostają one "uśpione", a po rozmrożeniu "budzą się" i stają aktywne. Jeśli więc ponownie chcemy zamrozić mięso, narażamy się na zatrucie pokarmowe – wyjaśniała Anna Englisz, doradca żywieniowy z Setpoint w audycji "W cztery oczy" na antenie Czwórki. W czym przechowywać zamrożone jedzenie? Są różne sposoby, nie tylko pudełko po lodach "Zamrożoną żywność należy przechowywać w odpowiednich, szczelnie zamkniętych pojemnikach lub woreczkach foliowych (są np. woreczki nadające się idealnie do mrożenia np. dania z sosem, do których dołączone są specjalne zamknięcia). W przypadku pojemników mamy do wyboru wiele rozmiarów i kształtów. Pojemniki wykonane są z tworzywa lub szkła" – doradza sanepid. Nie zapominajmy też, że w przypadku płynnych potraw np. zup, powinniśmy zapełniać je do 3/4 pojemnika. Jeśli wlejemy je po samo wieczko, mogą rozsadzić opakowanie (zwłaszcza szklany słoik), bo ciecze rozszerzają swoją objętość w minusowych temperaturach.

Lut 4, 2025 - 03:11
 0
Po takim czasie mięso i warzywa psują się w zamrażarce. Są konkretne terminy przydatności
Mrożone produkty dostępne w sklepach mają określone terminy ważności, jednak często kupujemy także świeże mięso, ryby, owoce i warzywa. Nierzadko w większych ilościach – zwłaszcza gdy trafimy na dobrą promocję. Nadmiar jedzenia zazwyczaj zamrażamy, aby uniknąć jego zmarnowania. Niskie temperatury pozwalają na dłuższe przechowywanie, ale nie można tego w nieskończoność. Okazuje się, że i w tym przypadku istnieją konkretne okresy przydatności do spożycia. Przechowywanie surowych produktów w lodówce to jedynie rozwiązanie tymczasowe, dlatego większość z nas decyduje się na późniejsze zamrażanie mięs, warzyw i owoców. Niestety, nawet w takiej formie po pewnym czasie mogą stać się niezdatne do spożycia. Wieloletnia hibernacja jest możliwa tylko w filmach science-fiction. Najdłużej w zamrażarce mogą być przechowywane właśnie warzywa i owoce – nawet przez rok. Z kolei najkrótszy czas dotyczy mięsa mielonego i drobiu, ponieważ zawierają one duże ilości tłuszczów nienasyconych, które łatwo ulegają utlenianiu. Jak długo można mrozić mięso, warzywa i owoce? Po tym czasie mogą nam zaszkodzić Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Łobzie przygotowała specjalną ściągawkę, ułatwiającą kontrolowanie tych terminów. Warzywa i owoce – do roku Wołowina i cielęcina – do 8 miesięcy Wieprzowina – do 6 miesięcy Kotlety schabowe – do 6 miesięcy Gulasz – do 6 miesięcy Mięso drobiowe – do 3 miesięcy Mięso mielone – do 2 miesięcy Ryby słodkowodne – od 3 do 4 miesięcy Na mrożone mięso i ryby powinniśmy szczególnie uważać, ponieważ ich okres przydatności jest stosunkowo krótki i łatwo go przeoczyć, zwłaszcza jeśli rzadko zaglądamy do zamrażarki. Dobrym rozwiązaniem jest oznaczanie zamrożonych produktów karteczkami z datą – w przeciwnym razie mogą one stracić na jakości i smaku. Pod żadnym pozorem nie należy ponownie zamrażać rozmrożonej już żywności. Po wyjęciu z zamrażarki powinna ona zostać jak najszybciej spożyta, w przeciwnym razie istnieje ryzyko zatrucia pokarmowego. – Żywność zawiera mikroorganizmy, które są obecne zarówno w mięsach, jak i warzywach. Podczas zamrożenia zostają one "uśpione", a po rozmrożeniu "budzą się" i stają aktywne. Jeśli więc ponownie chcemy zamrozić mięso, narażamy się na zatrucie pokarmowe – wyjaśniała Anna Englisz, doradca żywieniowy z Setpoint w audycji "W cztery oczy" na antenie Czwórki. W czym przechowywać zamrożone jedzenie? Są różne sposoby, nie tylko pudełko po lodach "Zamrożoną żywność należy przechowywać w odpowiednich, szczelnie zamkniętych pojemnikach lub woreczkach foliowych (są np. woreczki nadające się idealnie do mrożenia np. dania z sosem, do których dołączone są specjalne zamknięcia). W przypadku pojemników mamy do wyboru wiele rozmiarów i kształtów. Pojemniki wykonane są z tworzywa lub szkła" – doradza sanepid. Nie zapominajmy też, że w przypadku płynnych potraw np. zup, powinniśmy zapełniać je do 3/4 pojemnika. Jeśli wlejemy je po samo wieczko, mogą rozsadzić opakowanie (zwłaszcza szklany słoik), bo ciecze rozszerzają swoją objętość w minusowych temperaturach.