Fiat Chroma

Cena: 5000 zł

Sty 26, 2025 - 14:06
 0
Fiat Chroma

Fiat Chroma

Przedmiotem sprzedaży jest fiat Croma z 2006 roku z dieslem 1.9 o mocy 120 km.
Ze mną od lutego (tego roku co wybuchła tą glupia wojna za naszą wschodnią granicą) mam ją 3 lata z czego rok stała. (Ale o tym trochę później)
Na tą chwilę auto ma przejechane 249000km z czego ja zrobiłem 30kkm. Z zewnątrz jest mocno średni ale jeździ, skręca, hamuje, ma wsadzony nowy (używany) motor bo poprzedni padł. Kupione i jeżdżone po Beskidach. Oleje wymieniane co 10kkm, to samo filtry. W aucie kiedyś było palone ale już nie jest. 
Duży, wygodny aczkolwiek trochę starawy samochód. Ja, z racji tego, że już jestem bookerem z uszkodzoną noga muszę zmienić na coś w czterobucie i w gazie. 
Zalety:
-Prawdziwy Włoch (nawet na tylnej szybie są włoskie naklejki), zero korozji od spodu,
– wymieniony silnik (przejechałem nim 20000 km) – w związku z tym ma regenerowane wtryski, nowy rozrząd, prawie cała rurologia i kablologia w dobrym stanie.
– sprzęgło, hamulce Ok. 
– wszystkie szyby oryginalne, wszystkie 4 opuszczane elektrycznie 
– halogeny, tempomat, wszystkie poduchy na miejscu, 
– ISOFIX, podłokietnik z tyłu 
– fotele w mamualu (no nie ma się co zepsuć jak to w Fiacie)
– duży pojemny samochód z manualem 6 biegów (oszczędny jak na auto segmentu D) 
– spalanie w trasie 5,2 (do 5,8) przy korzystaniu z tempomatu do prędkości 140. Normalne auto, w mieście zaś pali ok 8l.
– oleju nie bierze, nie przegrzewa się, nie kopci i nie śmierdzi olejem, płynem chłodniczym itd.
 
Minusy: 
– głównie wizualne (klar dach, trochę poobcierany tu i tam), klima jest, sprawna tylko nie chłodzi (ja nie lubię i nie robiłem, tak kupilem)
– klapę otworzysz z pilota bo to fiat
– radio działa ale nie gra, lewy przedni głośnik bez odzewu. Charczy audio, nie używam, kupiłem uszkodzone, 
– podsufitka jest na pinezkach (space grej prawie jak w RR) 
– koła 16 niestety podrapane – brzydko wyglądają (opony wielosezonowe Dębica z 23 roku) 
Ktoś powie że nie dbam i nie szanuję, możliwe ale ostatnie 12 miesięcy walczę o zdrowie a na auto nie starczyło już sił i środków.
Żal mi trochę ale teraz do miasta szukam czegoś troszkę wyższego i 4*4 bo muszę czasem pojechać po niekoniecznie płaskiej powierzchni.
Ja auto wystawiam jako jezdne, ostatnio zrobiłem jednego dnia ok. 500km, Tychy – Szczawnica – Żywiec – Tychy więc nie potrzeba lawety, samo pojedzie. 
 
Przegląd do 11.25
OC do 20.12.2025
 
Cena: 5000+ (moja minimalna to nie mniej niż 5k)
Auto kursuje, jest używane, pomiędzy Tychami a Żywcem (okolice) do obejrzenia w Rajczy k. Żywca 
Tel do właściciela pojazdu: 
730-030- pięć trzy pięć
Sorry ale propozycje typu daje 2000 lub 3000- ignoruję. Ogłoszenie w tonie mocno prześmiewczym ale idiotą i kretynem nie jestem i za 1/4 wartości przy zakupie nie oddam. Wolę rozbić albo zostawić w krzakach i może Zlomnik będzie kiedyś chciał                         </div>
                                            <div class= Czytaj Więcej