Zatrzymanie Spychalskiego. Nowe informacje o zarzutach dla byłego rzecznika Dudy

Agenci CBA zatrzymali w czwartek Błażeja Spychalskiego, byłego rzecznika prasowego prezydenta oraz sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta. Zatrzymanie ma związek ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w Collegium Humanum. Media ustaliły już, że usłyszał on zarzuty w tej sprawie. Zatrzymano też drugą osobę, ale wiadomo, kim ona jest. Agenci CBA zatrzymali w czwartek Błażeja Spychalskiego, byłego rzecznika prasowego prezydenta oraz sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta. Zatrzymanie ma związek ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w Collegium Humanum. "Agenci CBA zatrzymali Błażeja S., byłego rzecznika prasowego Prezydenta RP, sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP. Po zakończeniu czynności procesowych mężczyzna zostanie przewieziony do wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach" – poinformował rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński. Zatrzymanie byłego rzecznika Dudy Prokuratura przekazała wcześniej tego dnia, że Spychalskiemu zostaną przedstawione zarzuty. Poinformowano wówczas, że ma być przesłuchany w charakterze podejrzanego. Więcej szczegółów w tej sprawie zostanie podanych oficjalnie po zakończeniu czynności. Reporterka RMF FM Anna Kropaczek dowiedziała się w czwartek po południu, że dwie osoby, w tym były rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy, usłyszały już zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Collegium Humanum. Nie jest znana ich treść, ani personalia drugiej osoby. Niewiele o sprawie mówił obecnie Kancelaria Dudy. – Podchodzimy do sprawy ostrożnie i z dystansem – powiedziała PAP Diana Głownia. Dodała też, że komunikat rzecznika jest lakoniczny i obecnie niewiele wiadomo o sprawie. Kim jest Błażej Spychalski? We wrześniu 2018 roku Błażej Spychalski został mianowany sekretarzem stanu w Kancelarii Prezydenta oraz rzecznikiem prasowym Andrzeja Dudy. Funkcje te sprawował do końca września 2021 roku, po czym objął stanowisko doradcy społecznego prezydenta. W grudniu 2022 roku został powołany na wiceprezesa spółki Gaz-System. W przeszłości pełnił także funkcję radnego sejmiku łódzkiego. Spychalski jest absolwentem prawa na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz ukończył studia Executive MBA w Collegium Humanum. Afera Collegium Humanum Collegium Humanum, obecnie funkcjonujące jako Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych "Varsovia", zmieniło nazwę w czerwcu 2024 roku. Decyzja ta była konsekwencją ogromnego skandalu, który przyczynił się do negatywnego wizerunku uczelni. Collegium Humanum stało się symbolem oszustwa – oprócz autentycznych dyplomów wydawano tam również fałszywe świadectwa MBA, które, według śledczych, można było po prostu kupić. Na uczelni studiowali politycy, samorządowcy, biznesmeni, sportowcy, a także zwykli studenci, którzy uczciwie płacili czesne, zaliczali przedmioty i liczyli na legalny dyplom. Redakcja naTemat.pl zapytała absolwentów Collegium Humanum o to, jak wyglądały zajęcia. Afera związana z Collegium Humanum trwa od lat, a jej początki sięgają 2022 roku. Wtedy m.in. Newsweek ujawnił, że politycy PiS w błyskawicznym tempie kończyli tam studia podyplomowe MBA – co otwierało im drogę do lukratywnych stanowisk w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa. Jak podawała "Gazeta Wyborcza", osoby, którym postawiono zarzuty w tej sprawie, są podejrzane łącznie o popełnienie 260 przestępstw.

Lut 6, 2025 - 20:46
 0
Zatrzymanie Spychalskiego. Nowe informacje o zarzutach dla byłego rzecznika Dudy
Agenci CBA zatrzymali w czwartek Błażeja Spychalskiego, byłego rzecznika prasowego prezydenta oraz sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta. Zatrzymanie ma związek ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w Collegium Humanum. Media ustaliły już, że usłyszał on zarzuty w tej sprawie. Zatrzymano też drugą osobę, ale wiadomo, kim ona jest. Agenci CBA zatrzymali w czwartek Błażeja Spychalskiego, byłego rzecznika prasowego prezydenta oraz sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta. Zatrzymanie ma związek ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w Collegium Humanum. "Agenci CBA zatrzymali Błażeja S., byłego rzecznika prasowego Prezydenta RP, sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP. Po zakończeniu czynności procesowych mężczyzna zostanie przewieziony do wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach" – poinformował rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński. Zatrzymanie byłego rzecznika Dudy Prokuratura przekazała wcześniej tego dnia, że Spychalskiemu zostaną przedstawione zarzuty. Poinformowano wówczas, że ma być przesłuchany w charakterze podejrzanego. Więcej szczegółów w tej sprawie zostanie podanych oficjalnie po zakończeniu czynności. Reporterka RMF FM Anna Kropaczek dowiedziała się w czwartek po południu, że dwie osoby, w tym były rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy, usłyszały już zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Collegium Humanum. Nie jest znana ich treść, ani personalia drugiej osoby. Niewiele o sprawie mówił obecnie Kancelaria Dudy. – Podchodzimy do sprawy ostrożnie i z dystansem – powiedziała PAP Diana Głownia. Dodała też, że komunikat rzecznika jest lakoniczny i obecnie niewiele wiadomo o sprawie. Kim jest Błażej Spychalski? We wrześniu 2018 roku Błażej Spychalski został mianowany sekretarzem stanu w Kancelarii Prezydenta oraz rzecznikiem prasowym Andrzeja Dudy. Funkcje te sprawował do końca września 2021 roku, po czym objął stanowisko doradcy społecznego prezydenta. W grudniu 2022 roku został powołany na wiceprezesa spółki Gaz-System. W przeszłości pełnił także funkcję radnego sejmiku łódzkiego. Spychalski jest absolwentem prawa na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz ukończył studia Executive MBA w Collegium Humanum. Afera Collegium Humanum Collegium Humanum, obecnie funkcjonujące jako Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych "Varsovia", zmieniło nazwę w czerwcu 2024 roku. Decyzja ta była konsekwencją ogromnego skandalu, który przyczynił się do negatywnego wizerunku uczelni. Collegium Humanum stało się symbolem oszustwa – oprócz autentycznych dyplomów wydawano tam również fałszywe świadectwa MBA, które, według śledczych, można było po prostu kupić. Na uczelni studiowali politycy, samorządowcy, biznesmeni, sportowcy, a także zwykli studenci, którzy uczciwie płacili czesne, zaliczali przedmioty i liczyli na legalny dyplom. Redakcja naTemat.pl zapytała absolwentów Collegium Humanum o to, jak wyglądały zajęcia. Afera związana z Collegium Humanum trwa od lat, a jej początki sięgają 2022 roku. Wtedy m.in. Newsweek ujawnił, że politycy PiS w błyskawicznym tempie kończyli tam studia podyplomowe MBA – co otwierało im drogę do lukratywnych stanowisk w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa. Jak podawała "Gazeta Wyborcza", osoby, którym postawiono zarzuty w tej sprawie, są podejrzane łącznie o popełnienie 260 przestępstw.