Toby Collyer po meczu z Rangers: Marzyłem o takich nocach

Toby Collyer ma nadzieję, że pod wodzą Rubena Amorima dostanie więcej szans na grę w pierwszym składzie Manchesteru United.

Wychowanek Akademii coraz częściej pojawia się na boisku, a w meczu Ligi Europy z Glasgow Rangers zajął miejsce w linii pomocy obok Bruno Fernandesa.

– Marzyłem o takich nocach będąc dzieckiem. Sądzę, że byłem w stanie pokazać niektóre z moich atutów. To dla mnie wspaniałe doświadczenie, a zawodnicy wokół pomagali mi podczas gry. To bardzo ważne, ponieważ gra staje się o wiele łatwiejsza, gdy możesz liczyć na taką pomoc. 

– Nie mówię tylko o Bruno, czy Christianie Eriksenie, bo tutaj wszyscy sobie wzajemnie pomagają i to jest najważniejsze. Mam nadzieję, że będę miał okazję częściej wychodzić w pierwszej jedenastce.

Według Collyera potrzeba cierpliwości, aby zobaczyć efekty pracy nowego trenera.

– Zdecydowanie nie mieliśmy zbyt wielu sesji treningowych, ale staramy się jak najlepiej zrozumieć nowy system gry i robić postępy. To wszystko, co możemy zrobić. To powolny postęp, ale dotrzemy do celu.

Po meczu z „The Gers” na temat młodego pomocnika w ciepłych słowach wypowiedział się Bruno, który docenił postawę Collyera.

– Toby to świetny chłopak i przykład profesjonalisty. Chce się uczyć i chętnie wysłuchuje porad. Jest przykładem kogoś, kto wywodzi się z Akademii i zna swoje miejsce. Każdego dnia trenuje na swoim maksymalnym poziomie. Ma dobre cechy: jest agresywny z piłką i bez niej, dobrze sobie radzi w ciasnych przestrzeniach. To dla niego pierwsze występy, ale będzie tylko lepszy.

Do zachwytów nad 21-latkiem dołączył się także Ruben Amorim, który pochwalił go za energię i ciężką pracę.

– Ma bardzo dobre nogi i robi postępy z piłką. Wie, co musi zrobić, żeby grać w Manchesterze United. To dla niego szczególny klub. Jest naprawdę skromny, a kiedy ciężko pracujesz, dostajesz szansę.

Artykuł Toby Collyer po meczu z Rangers: Marzyłem o takich nocach pochodzi z serwisu ManUtd.pl.