Ratownik medyczny oburzony pomysłami ministerstwa. "Państwo z dykty i kartonu"
Premier zareagował na tragedię w Siedlcach, zapewniając, że każdy pijany bydlak podnoszący rękę na ratownika medycznego będzie tego żałował. Pomysły, jak zmienić przepisy, przedstawiło też Ministerstwo Zdrowia, ale spotykają się one z krytyką. - W jakiej bańce się wychował ktoś, kto wpada na pomysł, że kamera powstrzyma bandytę? - mówił w Gościu Wydarzeń ratownik Adam Piechnik.
Premier zareagował na tragedię w Siedlcach, zapewniając, że każdy pijany bydlak podnoszący rękę na ratownika medycznego będzie tego żałował. Pomysły, jak zmienić przepisy, przedstawiło też Ministerstwo Zdrowia, ale spotykają się one z krytyką. - W jakiej bańce się wychował ktoś, kto wpada na pomysł, że kamera powstrzyma bandytę? - mówił w Gościu Wydarzeń ratownik Adam Piechnik.