Polska obawia się ukraińskiego zboża. Eksperci wskazują na rozwiązanie potencjalnych problemów i mówią o "bramie zbożowej"

Polscy konsumenci, producenci i przemysł spożywczy obawiają się ukraińskiego zboża. Do tego, według ekspertów, obawy te rosną szczególnie wobec coraz bardziej prawdopodobnego dołączenia Ukrainy do Unii Europejskiej. Jednak wskazują na możliwości pojawiające się w naszym kraju związane z transportem i mówią o Polsce jako o "bramie zbożowej".

Jan 22, 2025 - 16:35
 0
Polska obawia się ukraińskiego zboża. Eksperci wskazują na rozwiązanie potencjalnych problemów i mówią o "bramie zbożowej"

Wojna w Ukrainie i związane z nią zmiany geopolityczne znacznie wpłynęły na globalny rynek zbóż. Pomimo tego, że zboże eksportuje się z ukraińskich portów nad Morzem Czarnym, to tranzyt tą drogą został ograniczony. Sytuacja ta wymusza na producentach zboża z tego kraju poszukiwanie alternatywnych tras eksportowych. 

W tym kontekście, nasz kraj, dzięki swojemu położeniu i dostępowi do portów bałtyckich, ma potencjał, aby stać się jednym z kluczowych hubów tranzytowych dla ukraińskiego zboża – tłumaczą eksperci, co jednocześnie daje możliwości Polsce zarabiania na transporcie. Jednak, jak podkreślił Marcin Gryn, wiceprezes Polskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych, aby Polska mogła skutecznie realizować ten potencjał, konieczne są strategiczne inwestycje w infrastrukturę portową i kolejową.

Tranzyt zboża przez Polskę może być zarówno szansą, jak i wyzwaniem. Z jednej strony umożliwia wsparcie Ukrainy w trudnym czasie, z drugiej wymaga znacznych nakładów finansowych i odpowiedniego planowania, by sprostać rosnącej konkurencji na rynku zboża, szczególnie w obrębie basenu Morza Bałtyckiego.

Polska "brama zbożowa"

Polska jako sąsiad Ukrainy, jest naturalnym wyborem dla alternatywnego tranzytu ukraińskiego zboża. Wojna i blokada portów czarnomorskich spowodowały, że transport lądowy i dostęp do Bałtyku stały się kluczowe. Prof. Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego (SGGW) Arkadiusz Artyszak, wskazuje na zdecydowanie mniejszą odległość dzielącą zachodnie terytoria Ukrainy od Gdańska niż od jej czarnomorskich portów. Czynnik ten może być dużą szansą dla Polski, która może odegrać ważną rolę nie tylko jako kraj tranzytowy, ale także jako węzeł logistyczny dla eksportu na rynki europejskie i światowe. 

Braki infrastrukturalne

Obecna infrastruktura transportowa w Polsce, zarówno kolejowa, jak i portowa, w ocenie Gryna, nie jest w stanie obsłużyć tranzytu między wschodnią granicą Polski a bałtyckim wybrzeżem. Niedostateczna liczba linii kolejowych o odpowiedniej przepustowości oraz niewystarczająca zdolność przeładunkowa portów to główne przeszkody. Jak podkreśla Gryn, "niestety infrastruktura kolejowa, szczególnie na wschodzie kraju, pozostawia wiele do życzenia. Brakuje sprawnej magistrali kolejowej, która łączyłaby wschodnią granicę z portami nad Bałtykiem".

Jednym z kroków mających poprawić sytuację jest zapowiedziana rozbudowa terminala zbożowego w Porcie Gdańsk, którą zapowiedział premier Tusk pod koniec 2024 roku. Inwestycja ma zwiększyć zdolności magazynowe z 30 tys. do 150 tys. ton. Jednak, jak zauważa Gryn, "to wciąż niewystarczające wobec potrzeb rynku".

Konkurencja nad Bałtykiem

O ile Polska ma potencjał, by odegrać kluczową rolę w tranzycie ukraińskiego zboża, musi się liczyć z rosnącą konkurencją na rynku Morza Bałtyckiego. – Rosja w obwodzie kaliningradzkim intensywnie rozbudowuje swoje porty, które mają osiągnąć wydajność przeładunkową 15 mln ton zbóż rocznie do 2030 roku – alarmuje Gryn.

Tranzyt zboża przez Polskę to nie tylko możliwość zarobku, ale również konieczność dostosowania się do zmieniających się warunków geopolitycznych. – Jeżeli nie wykorzystamy tej szansy w porę, będzie to kosztowny błąd – zauważa Gryn. Efektywny tranzyt zboża może przynieść Polsce znaczące wpływy do budżetu, zwiększając jednocześnie jej znaczenie na arenie międzynarodowej.

Nasz kraj ma szansę, by odegrać ważną rolę w tranzycie i eksporcie ukraińskiego zboża. Jednak, aby ten potencjał został wykorzystany, konieczne są szybkie i zdecydowane działania. Modernizacja infrastruktury portowej daje w tym przypadku nadzieje na poprawę w tej kwestii.

W obliczu rosnącej konkurencji na Bałtyku i wyzwań związanych z potencjalną akcesją Ukrainy do Unii Europejskiej, Polska musi przyjąć długofalowe podejście do rozwoju infrastruktury i polityki handlowej. Jak zauważa Gryn, "globalny rynek jest bezlitosny i współpracuje z gigantami. Jeżeli nie będziemy dużym graczem, możemy zostać zapomniani i pominięci".

Rozwój tranzytu ukraińskiego zboża przez Polskę to szansa, która nie tylko może wesprzeć Ukrainę, ale także ma możliwości przekształcić Polskę w kluczowy punkt na globalnej mapie handlu zbożem.

What's Your Reaction?

like

dislike

love

funny

angry

sad

wow