Król Anglii zapomniał o polskich ofiarach Auschwitz
Wizyta króla Karola III w Polsce miała na celu uczczenie 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Monarchę przyjęto na krakowskim Kazimierzu, gdzie spotkał się z ocalałymi z Holokaustu oraz odwiedził Centrum Społeczności Żydowskiej. W trakcie swojego wystąpienia, w którym wspomagał się kartką, zapomniał o polskich ofiarach Auschwitz. Pominięcie polskich ofiar w przemówieniu monarchy W […]
Wizyta króla Karola III w Polsce miała na celu uczczenie 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Monarchę przyjęto na krakowskim Kazimierzu, gdzie spotkał się z ocalałymi z Holokaustu oraz odwiedził Centrum Społeczności Żydowskiej. W trakcie swojego wystąpienia, w którym wspomagał się kartką, zapomniał o polskich ofiarach Auschwitz.
Pominięcie polskich ofiar w przemówieniu monarchy
W trakcie przemówienia w Centrum Społeczności Żydowskiej w Krakowie, Karol III w jednym z jego fragmentów wymieniał wiele grup, które padły ofiarą niemieckich prześladowań - Żydów, Sinti, Romów, osoby niepełnosprawne, członków społeczności LGBT oraz więźniów politycznych. Nie wspomniał wówczas o Polakach, którzy stanowili drugą najliczniejszą grupę ofiar obozu Auschwitz-Birkenau.
Liczba ofiar Auschwitz-Birkenau
Zgodnie z informacją na stronie Muzeum Auschwitz-Birkenau, w ciągu niespełna 5 lat istnienia w Auschwitz zginęło jak szacują historycy ok 1,1 miliona ludzi. Wśród nich większość, czyli około 1 mln stanowili Żydzi. Drugą pod względem liczebnym grupą byli Polacy około 70 tys., trzecią Romowie i Sinti – około 21 tys. Ponadto zginęło w obozie około 14 tys. sowieckich jeńców wojennych i ok. 12 tys. więźniów innych narodowości (m.in. Czesi, Białorusini, Jugosłowianie, Francuzi, Niemcy i Austriacy).
Polskie ofiary Auschwitz – zapomniane w międzynarodowym dyskursie?
Auschwitz-Birkenau był miejscem eksterminacji różnych narodowości. Chociaż największą grupę ofiar stanowili Żydzi, nie można zapominać, że Polacy byli jednym z głównych celów niemieckiego terroru. W obozie ginęli nie tylko więźniowie polityczni, ale także ludność cywilna, w tym duchowni, inteligencja oraz osoby zaangażowane w konspirację. Pomijanie tej grupy w międzynarodowych przemówieniach często budzi kontrowersje i skłania do refleksji nad rolą pamięci historycznej.
With all due respect: mentioning Jews, Sinti, Roma, the LGBT community, disabled people & political prisoners, and leaving out Polish victims (among „many others”, I presume), just raised my eyebrows. And I am doing my utmost to be as diplomatic and as phlegmatic as it gets. pic.twitter.com/Ymi05Cqcky
— Marek Magierowski (@mmagierowski) January 27, 2025