Kat wkłada czerwony frak. Powiesi 104 łodzian. Jedna z ofiar czeka na pochówek

Chłopak wie, że to jego ostatnia noc; za chwilę więzienny strażnik odda go w ręce kata. Zwłoki zakopane w miejscu kaźni przeleżą 115 lat. - Odkrycie potwierdza to, co do niedawna było jedynie miejską legendą - mówi Sebastian Adamkiewicz z Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi.

Sty 29, 2025 - 18:57
 0
Kat wkłada czerwony frak. Powiesi 104 łodzian. Jedna z ofiar czeka na pochówek
Chłopak wie, że to jego ostatnia noc; za chwilę więzienny strażnik odda go w ręce kata. Zwłoki zakopane w miejscu kaźni przeleżą 115 lat. - Odkrycie potwierdza to, co do niedawna było jedynie miejską legendą - mówi Sebastian Adamkiewicz z Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi.