DYNIOWY RAMEN
Nidy nie obchodziło mnie Halloween. To dlatego, że wychowałam się w innej kulturze, a takie przejmowanie pewnych elementów uważam ze sztuczne. Halloween w Polsce nie ma za wielkiego sensu. Domy nie przystraja się pajęczynami ( no może pojedyncze, zapraszam na Jaśkowa Dolinę w Gdańsku)Wiem, jestem innym pokoleniem i trochę gadam jak dziad.Nie mniej w związku z tym, że jesień bywa ciężką porą , doceniam i podoba mi się pomysł na wprowadzenie rtochę zabawy. Nie jestem jesieniarą i nie lubię jesieni. Przypomina mi ona tylko o tym że skończyło się lato i że to nie czas na sukienki, a raczej odkopywanie szalików i swetrów. No i czas na sezonowe przeziębienia. Pewnie dlatego pomyślałam, że fajnie będzie złamać własną rutynę smutku i zabawić się w przebieranki. Dlatego na moim Instagramie co niedzielę pojawia się Kucharka Wampirzyca i prezentuje jesienne przepisy. Pierwszy przepis to dyniowy ramen. Przypomina on trochę wegańską wersje tantamen ramen. Gęstej i tłustej zupy z dodatkiem pasty sezamowej. W tym przepisie gęstość uzyskuję dzięki upieczonej dyni, ale nie brakuje w niej także sezamowych smaków, a całość jest barrrrrrrdzo umami!BULIONkażde warzywo2 cebuległowa czosnku3 marchewki3 pietruszkikawałek seleraporkawałek kapustykawałek dynijabłkoduży kawałek imbiru2 gwiazdki anyżukawałek glonów komukilka suszonych grzybów shiitakekilka suszonych pomidorów2 goździkiok 5L wodyZUPAdo 400g upieczonej dyni + do podania2-3 łyżki tahini2 łyżki misa2-3 łyżki sosu sojowego2 łyżki mirim (niekoniecznie)1 łyżeczka pasty gochujang (niekoniecznie)1-2 łyżki koncentratu pomidorowego1/2 szklanki mleka sojowegoDODATKI (NIE MUSZĄ BYĆ WSZYSTKIE NA RAZ)makaron ramensmażone tofunoriszczypiorwegańskie bekonowe lub orzechowe chrupkikapusta bak choiroślinne mielone
Nie mniej w związku z tym, że jesień bywa ciężką porą , doceniam i podoba mi się pomysł na wprowadzenie rtochę zabawy.
Nie jestem jesieniarą i nie lubię jesieni. Przypomina mi ona tylko o tym że skończyło się lato i że to nie czas na sukienki, a raczej odkopywanie szalików i swetrów. No i czas na sezonowe przeziębienia.
Pewnie dlatego pomyślałam, że fajnie będzie złamać własną rutynę smutku i zabawić się w przebieranki. Dlatego na moim Instagramie co niedzielę pojawia się Kucharka Wampirzyca i prezentuje jesienne przepisy.
Pierwszy przepis to dyniowy ramen. Przypomina on trochę wegańską wersje tantamen ramen. Gęstej i tłustej zupy z dodatkiem pasty sezamowej. W tym przepisie gęstość uzyskuję dzięki upieczonej dyni, ale nie brakuje w niej także sezamowych smaków, a całość jest barrrrrrrdzo umami!
BULION