Co hamuje dynamikę wzrostu sprzedaży detalicznej w Polsce? Analitycy mają swoją teorię
Zgodnie z opublikowanymi danymi GUS nominalna dynamika sprzedaży detalicznej w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób zmniejszyła się w grudniu do 2,7 proc. r/r wobec 3,4 proc. w listopadzie, kształtując się znacząco poniżej konsensusu rynkowego (4,4 proc.) i powyżej naszej prognozy (2,1 proc.).
Dynamika sprzedaży detalicznej liczonej w cenach stałych zmniejszyła się w grudniu do 1,9 proc. r/r wobec 3,1 proc. w listopadzie, kształtując się znacząco poniżej konsensu rynkowego (3,8 proc.).
Po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych sprzedaż detaliczna w cenach stałych zmniejszyła się w grudniu w porównaniu z listopadem o 1,3 proc. Oznacza to, że sprzedaż detaliczna w grudniu pozostała wyraźnie poniżej swojego historycznego maksimum odnotowanego w czerwcu ub. r.
Co spowalniało sprzedaż detaliczną?
Jakub Borowski, główny ekonomista, Credit Agricole Bank Polska S.A. wskazuje, że głównym czynnikiem oddziałującym w kierunku spowolnienia wzrostu sprzedaży w cenach stałych w grudniu było zmniejszenie realnej dynamiki funduszu płac w sektorze przedsiębiorstw do poziomu najniższego od grudnia 2023 r.
W kierunku spowolnienia wzrostu sprzedaży oddziaływało również ustąpienie efektu niskiej bazy z listopada 2023 r. w kategorii „paliwa stałe, ciekłe i gazowe”, co przyczyniło się do obniżenia dynamiki sprzedaży paliw do 3,2 proc. r/r wobec 4,1 proc. w listopadzie - komentuje Jakub Borowski.
Jednocześnie zwraca uwagę, że w strukturze danych o sprzedaży zastanawiająca jest "utrzymująca się wysoka dynamika sprzedaży w kategorii „pojazdy samochodowe, motocykle i części” (25,1 proc. r/r wobec 28,1 proc. w listopadzie).
- Szacujemy, że po wyłączeniu sprzedaży w tej grupie dynamika sprzedaży obniżyła się w grudniu do 0,2 proc. r/r z 1,3 proc. w listopadzie, a jej trzymiesięczna średnia ukształtowała się na poziomie najniższym od stycznia 2024 r. - komentuje ekonomista.
Zdaniem Jakuba Borowskiego wskazuje to na utrzymującą się obniżoną skłonność gospodarstw domowych do konsumpcji, związaną z dokonującą się odbudową aktywów finansowych przez gospodarstwa domowe.
Klienci sklepów będą więcej kupować?
- Oczekujemy, że w kolejnych miesiącach 2025 r. relatywnie wysoki poziom tych aktywów skłoni gospodarstwa domowe do zwiększenia skłonności do konsumpcji, co będzie stabilizować dynamikę sprzedaży detalicznej mimo oczekiwanego przez nas dalszego spowolnienia wzrostu realnego funduszu płac - wyjaśnia ekspert.
I dodaje, że wsparciem dla tych oczekiwań jest odnotowana w styczniu poprawa głównych wskaźników obrazujących nastroje konsumenckie przy jednoczesnym spadku wskaźnika w kategorii „oszczędzanie pieniędzy”, co można interpretować jako zmniejszenie skłonności gospodarstw domowych do oszczędzania.
What's Your Reaction?