Anwil zatrudnił byłego gracza Legii. W kadrze 7 obcokrajowców

Anwil Włocławek – zgodnie z wcześniejszymi informacjami – sięgnął po kolejnego gracza zagranicznego. Klub zatrudnił Shawna Pipesa, byłego gracza Legii Warszawa. Z naszych informacji wynika, że lider ORLEN Basket Ligi prowadził również rozmowy z zawodnikiem, który gra na Litwie.

W piątek informowaliśmy o tym, że Anwil Włocławek jest aktywny na rynku transferowym i chce wzmocnić drużynę przed najważniejszą częścią sezonu. Takie działanie jest też spowodowane dużą liczbą urazów w ostatnim czasie (m.in. Nelsona czy Turnera). Pisaliśmy o dwóch zawodnikach, z którymi klub prowadzi zaawansowane rozmowy.

Ostatecznie klub zdecydował się na zatrudnienie 25-letniego Shawna Pipesa, który jest bardzo dobrze znany polskim kibicom. W zeszłym sezonie występował w Legii Warszawa. W połowie stycznia Amerykanin opuścił stołeczny klub (jego miejsce zajął Loren Jackson) i dołączył do VEF-u Ryga. Końcówkę sezonu mógł zaliczyć do bardzo udanych. Z drużyną wywalczył mistrzostwo Łotwy, a także brąz ligi łotewsko-estońskiej, gdzie w fazie play-off notował średnio aż 20,8 punktu, 3,4 zbiórki i 3,6 asysty.

Ten sezon Pipes rozpoczął w Frutti Extra Bursaspor, z którym występował w FIBA Europe Cup. Nie pełnił jednak w tureckim zespole zbyt dużej roli i postanowił zmienić otoczenie. Podpisał umowę z Anwilem, który ma przed sobą ostatnie spotkanie w drugiej rundzie w FEC (klub robi wszystko, by Pipes w nim wystąpił). Kolejne cele? Puchar Polski i walka o mistrzostwo Polski, dlatego klub zostawia siedmiu obcokrajowców w kadrze (w składzie na mecze PLK może być 6 graczy zagranicznych). Nie zamierza zwalniać Luke’a Nelsona, który dochodzi do siebie po urazie.

– Po kilku tygodniach starań udało się pozyskać gracza obwodowego, który w opinii trenera, wkomponuje się w nasz dobrze funkcjonujący zespół. Od razu wyjaśniam, że nie zamierzamy zwalniać żadnego z koszykarzy i od tej pory będziemy funkcjonować z siedmioma zagranicznymi zawodnikami. Pozwoli nam to utrzymać jakość w przypadku kontuzji, a na czas zdrowia będzie wzmagać konkurencję i poziom wewnątrz drużyny – mówi (za kkwloclawek.pl) Łukasz Pszczółkowski, prezes KK Włocławek.

– Przy podejmowaniu decyzji pomogło nam obycie zawodnika z polską ligą, trofea zdobyte z VEF Ryga w zeszłym roku oraz fakt, iż jest świetnym i bardzo lubianym profesjonalistą – dodaje Bronisław Wawrzyńczuk, konsultant do spraw sportowych.

Kto był tym drugim kandydatem do gry w Anwilu? Z naszych informacji wynika, że klub z Włocławka prowadził także rozmowy z 25-letnim Amitem Ebo, który w sezonie 2024/2025 występuje w litewskim zespole Nevezis. Izraelczyk w tamtejszych rozgrywkach średnio notuje 15.4 pkt i 8.9 asyst.

Artykuł Anwil zatrudnił byłego gracza Legii. W kadrze 7 obcokrajowców pochodzi z serwisu Z Krainy NBA.